W projekcie komputerowego „ARMA 2” wymagania systemowe odpowiadają uwalniania gry, aspektów wizualnych, jak i technicznych. Twórcy zadbali o maksymalnej optymalizacji właścicielom nawet najsłabszy w stanie cieszyć się przygody w świecie realistycznym wojny.
Opis grać
Projekt „Arma 2” w pełni spełniają wymagania systemu zawartości gry. Pojawiła się na rynku w 2009 roku i różniła się od innych prac o wojnie. Fabuła przeniosła graczy do fikcyjnego kraju Chernorussia.
To już dwa lata trwały wojny, a gracze działać jako najemnicy lub regularnych żołnierzy przeciwnych stronach. Realizm przeważa w każdym działaniu postaci. Departament Transportu będzie musiał nauczyć się, broń ładowany przez strony, a to zajmuje trochę czasu, a po wypaleniu jest efektywność. Gracze powinni uwzględniać prawa balistyki i taktyki dla udanej misji. Według twórców, to co prawdziwa wojna, a gracze z całego świata stały się z nią zapoznać.
System Settings
W chwili przedstawić, że w latach 2016-2017 lat w grze „Arma 2” Wymagania systemowe wydaje się jeszcze zbyt niska. Technologia poszła daleko do przodu w ciągu siedmiu lat niekompletne, a wszyscy gracze mają czas, aby zaktualizować swoje komputery z powodu trudności z uruchomieniem nie powinno być.
Procesor jest nie mniejsza niż model dwurdzeniowe CPU z częstotliwością zegara 13 GHz. Co ciekawe, do zalecanych ustawieniach zaznaczono cztery rdzenie w procesorze, ale to nie ma sensu. Model znajduje się na liścieMinimalne parametry w pełni spełniają nawet wysokie ustawienia. RAM wymaga co najmniej 512 megabajtów, a optymalna liczba będzie dwa razy większa, chociaż nie jest to już szczególnie ważny parametr. Najmniejsza liczba starszych komputerów to dwa gigabajty tabletów, które w pełni spełniają wymagania Arma 2 na komputerze. Graficznie wystarczy procesor 8800GT z 512 megabajtami. To właśnie te karty wideo uznano za najpotężniejsze w 2009 roku. Od tego czasu Nvidia zastąpiła już dziesiątki generacji swoich produktów, a podobne modele są przechowywane tylko w muzeum. Ostatnim ważnym parametrem jest system operacyjny. Istnieje wsparcie dla popularnego systemu Windows XP tutaj.
Mod o zombie
Ze względu na fakt, że wymagania systemowe "Arma 2" były niskie, grupa fanów zaczęła tworzyć różne modyfikacje. Jeden z nich, zwany DayZ, stał się tak popularny, że wyrósł na osobną grę. Projekt jest w całości wykonany w stylu przetrwania z naciskiem na autopromocję. Każdy tutaj jest dla siebie i dlatego musi wymyślać sposoby na przetrwanie w świecie po apokalipsie. Czy obiekt znaleziony może być użyteczny, a jako broń zmieści się nawet w łopatce. Postać powinna jeść, pić i otrzymywać rany potrzebne do leczenia. Tutaj, podobnie jak w oryginalnej grze, nacisk kładziony jest w całości na realizm. Autorzy modyfikacji nie dotknęli komponentu wizualnego, ponieważ wymagania systemowe "Arm 2 Dayz" są prawie takie same jak te opisane powyżej. O ile karta graficzna wyższego modelu nie będzie zbędna, bo wtedyobciążenie systemu jako całości zmniejszy się. Ta modyfikacja zaczęła pojawiać się cały kult miłośników apokalipsy zombie. Po tym wielu deweloperów zaprezentowało swój własny rozwój w tym zakresie, a niektórzy nawet całkowicie przeszli do trybu multiplayer.
Tajemnica niskiego zapotrzebowania na Arma 2
Wymagania systemowe w tej chwili wyglądają bardzo bezpretensjonalnie, ale w 2009 r. Były to poważne parametry, a daleka od każdego mogła sobie pozwolić na zainstalowanie klienta gry. W tym przypadku twórcy nie ukrywają, że przez kilka miesięcy pracowali tylko nad optymalizacją. Stworzyli wewnętrzny rdzeń od podstaw, co pozwoliło im opracować kod drobiazgów. W rezultacie nawet komputery, które nie miały parametrów minimalnego startu, mogły w niskich ustawieniach wziąć udział w wojnie. Od wydania Arm 2 na PC wymagania systemowe nie uległy zmianie. Programiści całkowicie przestali wspierać drugą część dodatków i poprawek. Wydali kontynuację i skupili na niej swoją uwagę. W tej chwili gra ARMA 2 może być łatwo pobrana lub zakupiona w sklepach cyfrowych po niskich cenach. Wygląda przyzwoicie nawet przy niskich ustawieniach otoczenia.
