Odbieranie i wysyłanie informacji to prawdziwy sukces

Wszelki ruch ludzkiej myśli wynika z zaakceptowanych informacji, a każde działanie jest wynikiem otrzymanej refleksji. Pomiędzy percepcją a reakcją kryje się zgromadzone doświadczenie życiowe, wiedza i umiejętności: odbiór i przesyłanie informacji to przede wszystkim proces nieświadomy. Wiele osób robi w pełni automatyczną maszynę.

Związek pomiędzy nieświadomością a świadomością jest tak wielki, że nie ma wątpliwości: osoba postrzegana, wiedząca, co robi, nie wiedząc, jak, kończy się w równym stopniu na swoim własnym doświadczeniu i wiedzy.

Ważne jest otrzymywanie i wysyłanie informacji

. Technologie komputerowe osiągnęły najwyższe wierzchołki, stworzyły wiele obiecujących form prezentacji i algorytmów przetwarzania informacji, ale nadal nie wyglądają tak, jak są ustalone w ludzkiej egzystencji.


Korzystając z dowolnego programu, osoba przede wszystkim wykorzystuje doświadczenie i wiedzę programisty, rozumie i działa na swoich algorytmach. Jest to niewygodne. Człowiek - to nie jest użytkownik, więc stało się powszechne nazywanie tych, którzy mniej więcej opanowali klawiaturę i stali się blisko informatyki. Ale nawet po zostaniu użytkownikiem, osoba wykorzystuje wszystkie dostępne mu narzędzia w najlepszy dla niego sposób. Nikt nie zwraca uwagi na takie dyskredytujące podejście twórców programów i systemów informatycznych do swoich klientów. Odpowiednia i absolutnie realistyczna będzie postawa osoby do dewelopera programu, który uważa, że ​​przetwarzanie i przekazywanie informacji - to jest jego element.

Użytkownik - prawie zawsze nie jest "czajnikiem"

Akceptacja informacji o dowolnym programie - konkretny algorytm i sposób, w jaki użytkownik wykona swoją część dialogu, zależy od tego, czy w rezultacie wyśle ​​program.


Tutaj formuła "odbieranie i wysyłanie informacji" nie jest wcale taka, jak jest akceptowana, ale jak ustalił ktoś inny. Na proces opracowywania programu wpływają różni specjaliści, ale ostateczny wynik jest tworzony przez programistę (programistę). W wyniku zawartej twórców i doświadczenie zawodowe zdobyte - imprezę z powodu swoich osiągnięć, stosując następujące elementy: do przechowywania i przekazywania informacji, analizy, tworzenia reguł decyzji odstawienia i tak dalej.
Uzasadnienie czasami niezrozumiałe jak mógł zakładać jakąś formę dialogu, który traktuje inną aplikację, stronę internetową, system informacyjny scenariusz, a raczej życie ludzkie dokonał opieki społecznej, że cel ten może otrzymywać i wykorzystywać informacje sposób ręczny. Prism znajomość jakiegoś nieznanego programistę uczy kogoś, kto wie, jak żyć, co robić, jak odbierać i wysyłać informacje - to jak za starych dobrych czasów: jajka wspaniała inspiracja kogut postanowili nauczyć się dziobać ziarno. Programista to praca, a nie eksperymenty dotyczące informacji, jej źródeł i konsumentów.

Lecz programista - rzadko specjalista

Nie dalej jak 90 lat niż ożywienie i niepokojów społecznych w przestrzeni społecznej, wąskie wówczas przestrzeń informacyjna, zdominowany przez klasycznej poczty: Program, niezależnie od stylu pisania włączone dla siebiewykonawca zadania, klienta i programisty.
Klient zapewnił obszar tematyczny, a programista sformalizował go i opracował algorytm, który wyraźnie wymagał przetworzenia wiele razy, dopóki proces nie był zmęczony przez jedną ze stron. Ale wszystkie były w rzeczywistości. Wygląd programowania obiektowego dał szansę na wszystko od stóp do głów. Jednak świadomość publiczna nie była gotowa kontrolować tego procesu. Oczywiście, programiści bardzo efektywnie wprowadzają do swoich klasycznych i znajomych schematów bardzo świeże i obiecujące pomysły.
Zamiast manipulować obiektami klienta, bieżący program manipuluje oknami, przyciskami, skryptami, regułami i innymi rzeczami dostępnymi dla programisty. Klient ponownie nic nie rozumie, ponownie programy są przepisywane, udoskonalane przez cały okres jego istnienia. Znowu wszystko jest w biznesie.

Dynamika możliwości

Informacji zawsze towarzyszyły odpowiednie narzędzia. Najwyraźniej nie jest to ze znanej sfery, ale każdy etap rozwoju człowieka ma w sobie przestrzeń informacyjną i środki manipulacji. W ogóle nie było potrzeby zarządzania informacją, ale wpływanie na proces odbierania i wysyłania informacji - odbywa się to w dowolnym programie (w dowolnej sferze prywatnej) bez problemów. Byłoby pożądaniem ze strony tego procesu

Powiązane publikacje