Skorpion z "Mortal Combat" - ninja, któremu udało się powrócić z tego świata i przywrócić sprawiedliwość zabójcom swojego klanu. Jego historia zaczyna się od wychowania rodziny ninja, a kończy się krwawymi bitwami, w których odniosły wielkie zwycięstwa i smutne porażki.

Wejście do klanu

Skorpion z "Mortal Combat" dołączył do klanu Shirai Ryu nie od urodzenia. Jego prawdziwe nazwisko to Hanzo Khasashi i otrzymał on przezwisko dzięki swojej zdolności do uwalniania łańcuchów z jego rąk w postaci cholernego owada, a także doskonałego posiadania wszystkich rodzajów broni do gryzienia. Miał rodzinę, którą kochał i chciał zapewnić życie bez potrzeby. To ze względu na pieniądze wszedł do klanu ninja i stał się najemnikiem pierwszej klasy. Jego syn chciał pójść w ślady ojca, ale bohater zabronił mu tego robić. Rozumiał, że życie zabójcy, które sam wybrał, nie było godne jego dziecka i mógł żyć zupełnie inaczej.

Oryginalna historia (początek)

Quan Chi, aby wynająć amulet Shinoku, aby zlokalizować Sab-Ziro z kliniki Lin Cui, a Shiray Ryu poszedł do Scorpio. "Mortal Kombat X" mówi, że żołnierze nie wiedzieli, że zmierzają do jednego zadania, i dlatego walczyli na spotkaniu w świątyni. Zwycięzcą został Ice Ninja, który zerwał grzbiet Hanzo, pomimo jego prośby o litość. Za swoje zwycięstwo Kuan Chi całkowicie zniszczył klan Skorpiona. Po pewnym czasie przeciwnicy znów się spotkali, ale już w Piekle, gdzie Wojownik Lodu wpadł do Duszy Więzienia. Hanzo już tam byłale nowa walka ponownie okazała się lepsza od Sab-Ziro. Po pewnym czasie Kuan Chi zostaje wskrzeszony przez wojownika Shirai Ryu, opowiada mu fałszywą historię, że Lin Cui jest winny zniszczenia swojej rodziny i zmierza w dziesiątą Lethal Battle of Scorpio. "Mortal Combat 10" - turniej, który odbył się pod przewodnictwem Shang Zung. Kiedy Liu Keng pokonał Goro, czarnoksiężnik zrozumiał niebezpieczeństwo i oszukał wszystkie swoje wojska w wojowników. Scorpio i Sab Ziro zostali zapomniani w czasie wrogości i walczyli z armią szefa turnieju. Potem spotkali się w bitwie, a Hanzo wyszedł na zwycięstwo, który spalił wroga i wrócił do piekła.

Turniej Shao Kahn

Zdarzyło się, że Scorpio z Mortal Combat ponownie udał się do świata zewnętrznego, aby spojrzeć na nowego Wojownika Lodu. Obawiał się, że Sab Ziro jakoś mógł się wskrzesić, a zatem jego zemsta nie doszła do skutku. Za pierwszym razem, gdy go obserwował, i po łasce wroga, uświadomił sobie, że jest zupełnie inną osobą. Potem przysięgał, że nie zabije tego bohatera, ale Shao Kanu zdołał wyciągnąć Hanza po swojej stronie wolności od łańcuchów piekielnych. Była to szansa na ponowne życie, ale do tego trzeba było walczyć z obrońcami Ziemi. Wśród nich był Kuay Liang - młodszy brat Sab Ziro, którego Scorpio ślubował, że nie zabije. Aby spełnić tę obietnicę, bohater dołącza do zespołu ziemskich wojowników. Armia Shao Kahna została pokonana, a postać znów musiała iść do piekła. Pomógł ponownie wrócić do niego Kuan Chi i tym razem bohater naprawdę się podniósł. Chronicler przekonał goZaangażowanie nowego Ice Ninja w zabójstwo jego klanu. Rozpoczęła się nowa bitwa w Mortal Combat - Scorpio vs. Sab-Ziro.

Bitwy w piekle

Nowy pojedynek dwóch bojowników z różnych klanów był długi, ale Scorpion ponownie wygrał. Mortal Combat 10 opowiada historię, że ninja miał zadać decydujący cios, ale Sab Ziro powiedział mu, że w rzeczywistości Kuan Chi jest winowajcą wszystkich trudów Hanzo. Przez cały ten czas używał go i kłamał o zaangażowaniu Lin Kuey do zniszczenia Shirai Ryu. W tym czasie Kronikarz zamierzał wysłać niebezpiecznego wojownika na piąty poziom piekła, ale był w stanie wyciągnąć go razem z nim. Przez długi czas czarnoksiężnik cierpiał z powodu bólu, który stale mu dokuczał Skorpion. Hanzo torturował go i polował na niego bez przerwy. Aby wyjść z tej smutnej sytuacji, czarownikowi udało się pomóc dwóm demonom. Pokazali mu starożytny portal i Kuan Chi zdołał go aktywować. Potem postać podskoczyła do niego i znalazła się w świecie zewnętrznym.

Próby zemsty

Ze względu na nowy pojedynek z czarnoksiężnikiem, Scorpio z "Mortal Combat" powrócił ponownie do Hell. Przy następnej próbie dotarcia do blackbooka demony wyrzuciły go w strumień dusz, a stamtąd ninja uciekł do Pustki. Tam obserwował zbliżające się wydarzenia. Pojawiał się tylko podczas bitwy z Onagą. Został wybrany przez Starych Bogów, by zabić wroga, ale ostatniego ciosu nie uczynił Hanzo, a jego klan został odrodzony w postaci duchów. Za tę zdradę Scorpio obiecał zemścić się na nich, ale nie udało się, jak w bitwie pod Pyramid of Argus,w końcu umarł

Nowa historia (początek)

Scorpio ("Mortal Combat X") w nowej grze ma nieco inną historię. Twórcy stworzyli nową chronologię, w której sposób Hanzo Hasashi inaczej się rozwijał. Jego klan został zniszczony jak poprzednio, ale pierwszy powrót z piekła pochodził z Kuan Chi. Kronikarz zintensyfikował nienawiść i siłę wojownika, aby zostać zwycięzcą w dziesiątej bitwie zabójczej. W kółko pokonał przeciwników Skorpiona i zażądał od Sab-Ziro walki Shang-tsunga. Najpierw wygrał w Cung Lao, a następnie zabił Nocnego Wilka. Za takie zasługi organizator turnieju pozwolił mu spotkać się w bitwie z znienawidzonym wrogiem. Boży grzmot Raiden zdołał przekonać Hanza, by nie zabijał lodowego bojownika, ponieważ został wychowany w postaci Nuba Sibotha - potężnego wojownika służącego siłom ciemności. Przed turniejem, Sector i Sierrax, którzy byli również członkami klanu Lin Cui, pojawili się w turnieju. Uderzyli myśliwcem z ośmieszeniem, ale ponieważ Shang Tsung dał im szansę na walkę z dwoma przeciw sobie. Zły Scorpio wygrał szybkie zwycięstwo, a dopiero potem Sab-Ziro pojawił się na arenie.

Kontynuacja historii

W Mortal Combat Scorpio vs. Sab Ziro zaczęli walczyć dopiero po teleportacji do piekła. Tam Shiray Ryu wygrał, ale zignorował obietnicę Raidena z powodu złudzeń Kuan Chi o tym, jak lodowy wojownik zabija dzieci swojej rodziny. Następnie jego młodszy brat, Sab Ziro, wezwał Hanzo do walki, pokonał go, ale z powodu cyborgów klan Lin Cui zdołał uciec. Jego kolejne pojawienie się na arenie odbyło się w piekle, gdzie służył jako czarny księgowy. RaidenSzukał przymierza z czarodziejem, ale Scorpio go nie tęsknił. Walczyli, a bóg grzmiał, po czym ninja po prostu zniknął. Pojawił się dopiero po długim czasie w armii Shinnok, która najechała Ziemię. Jest w sojuszu z Sub-Ziro atakującym śmigłowiec, gdzie były Sonya, Cage i Kenshi. Johnny pokonał Scorpia po raz pierwszy, a po raz drugi spotkanie odbyło się w pałacu Kuan Chi. Tam, Hanzo ponownie pokonał wojownika ziemi, gdzie walczył z Jacks. Śmiertelnie zranili żołnierza, ale w tym momencie interweniował Raiden, który pomógł Sonya pokonać Kuan Chi i oczyścił Skorpiona, Jaxa i Sab Ziro z znienawidzonego poddaństwa.

Założenie nowego klanu

Po wyzwoleniu z czaru nie walczy już z Scorpio vs. Sab. "Mortal Combat" opowiada o założeniu nowego klanu, w którym członkiem był syn Kenshi Takedy. Organizacja ta nie musiała istnieć przez długi czas. Raiden poprosił o sztylet o niezwykłej sile, na którą polował jeden demon. Przejął kontrolę nad członkiem klanu Fox i przy jego pomocy przerwał wszystkich bojowników, z wyjątkiem Takedy. Po pogrzebie Scorpio udał się na poszukiwanie Reidena w celu zemsty. Boży piorun miał obsesję na punkcie przekleństwa i długo walczyli w Świątyni Niebios. Hanzo musiał użyć swoich wcześniejszych zdolności i udało mu się tylko przywrócić Piorun z powrotem do poprzedniego stanu. Ci, którzy zostali śmiertelnie ranni w bitwie, zostali uleczeni, a ostatni członkowie Shirai Ryu poszli poszukać Sab-Ziro gdzieś w Japonii. Ninja dotarł do miasta, w którym był ostatnio widziany, i tam znaleźli cyborgi Lin Cui, ale w stanie zamrożenia. WGłówna świątynia osady, którą znaleźli, i sama Sab-Ziro.

Nowa walka ze starym wrogiem

W "Mortal Combat X" Scorpio nie chciał więcej śmierci lodowego wojownika, ale został schwytany przez sztylet-kamidou. Z tego powodu między nimi wybuchła nowa mieszanka. Hanzo władał łańcuchami, ale lodowe ciernie przebiły go od tyłu. W tym czasie Takeda spokojnie zabrał niebezpieczną broń Sabziro, ale klątwa nie zniknęła. Aby zwyciężyć, były wojownik Lin Cui używa ogromnej eksplozji, która tymczasowo spowalnia Takedę i Scorpia. Następnie Sab Ziro wchodzi z przeciwnikami. Hanzo z łatwością pokonuje wyczerpanego Kuai Langa, ale Takeda przekonuje go, by nie zabijał ninja, który był pod kontrolą demona. To zwycięstwo nie przyniosło mu radości, ponieważ Scorpio trudno było zapamiętać przeszłe wydarzenia z życia, włączając w to jego ciągłą walkę z tym wrogiem. Dalsza chronologia mówi o służbie Skorpiona do ziemskiego królestwa i zmartwychwstania jego klanu.