"Inspektor-ONLINE": recenzje. Międzynarodowy system kontroli adresu IP

Projekt, który nazywa się międzynarodowym systemem kontroli adresów IP (jego całkowity przychód wynosił około miliona rubli), pojawił się ponownie w sieci, pod innym znakiem. " Nadzoruje proces pozyskiwania adresów IP (według informacji dostarczonych przez nie zainteresowanych użytkowników), ktoś jest galustą. Wszystkie płatności dokonywane są za pośrednictwem systemu płatności elektronicznych.

Masowy "rozwód" lub kolejka do bogactwa?

Fakt, że międzynarodowy system monitorowania IP - oszukańczy projekt, według niezależnych ekspertów, wskazuje na niezaprzeczalny fakt - w ciągu trzech dni około tysiąca poszukiwaczy przygód chwyciło hak. Dzięki naiwności użytkowników, którzy zgodzili się na własną wolę rozstania się z oszczędnościami, w kieszonkach oszustów osiedliło się około dwustu tysięcy rubli.


Recenzje doświadczonych freelancerów

Dla zaawansowanych użytkowników, oceniając ich opinie na temat "Inspektora online", trudno jest zrozumieć, co przyciągnęło naiwnych użytkowników. W oczach doświadczonych freelancerów, główne oszustwa "przynęty" - po prostu nudne zapisy audio o typach adresów IP, które nie dają właściwego wrażenia.
Wielu doświadczonych użytkowników nie widzi żadnego problemu, a tam aktywnie czerpią negatywne opinie z miejsca, w którym nowicjusze nieumyślnie zarejestrowali się w projekcie. To jest wiadomość z trwałej usługi pocztowej. Wiele startupów przedsiębiorców internetowych jest prawdopodobnie niezauważonych: aby zatrzymać przepływ niechcianych wiadomości e-mail raz na zawsze, po prostu otwórz ostatni i wyślij je do folderu Spam.


Cooferuje "Inspektora online"? Opinii niezależnych ekspertów

Podstawą dla tego rodzaju działalności jest to, że niektórzy właściciele witryn są w żadnym pośpiechu, aby kontynuować płatnych usług świadczonych przez serwery, którzy sprzedają hostingowych. W niektórych przypadkach właściciele witryn i całkowicie odmawiają korzystania z usług. W „Inspektor online» oferuje przedsiębiorcom internetowe kupować «Stuck» w archiwach adresów IP, które dawni właściciele - dom niektórych zasobów internetowych - tymczasowo opuszczonych swoją działalność. Odsprzedaży, zgodnie z zapewnieniami twórców omawiane przedsięwzięcie podlega absolutnie dowolny adres, ale wartość specjalny są symetryczne ip. W związku z tym, przed użytkownikami, celem jest mieć czas na zakup jednego z tych adresów. Aby złapać szczęście za ogonem, naiwni nowicjusze są zachęcani do uważnego monitorowania biegnących linii, a kiedy pojawia się adres symetryczny, mieć czas, aby go kupić.
Cały motywacja jest, aby zapewnić, że głównym zadaniem przedsiębiorcy - nie przegap chwili i kupić adresy porzuconych projektów, rzeczywista wartość, która jest niesamowita. Ale w przyszłości, mówią twórcy „Inspector-online» dochód dealerzy przekracza najśmielsze przewidywania. Grupa niezależnych ekspertów, po przestudiowaniu kampanii reklamowej "Audytora", doszła do następującego wniosku: członkowie fantastyki tego zespołu nie brali udziału. Nawet w reklamie udało się umieścić zrzut ekranu z wdzięcznymi recenzjami pozostawionymi przez użytkowników, którzy wzbogacili się dzięki odsprzedaży interfejsów API.

Nie ufaj zrzutom ekranu

Dlaczego?zrzut ekranu nie może być przedstawiony jako 100% dowód czyichś słów? Zrzut ekranu, jak każdy inny obiekt graficzny, można edytować w specjalistycznym edytorze. Na przykład w programie Adobe Photoshop lub innym programie, który wymaga pracy z warstwami. Każda pojedyncza warstwa przypomina przezroczystą folię, w której można umieścić przezroczyste, półprzezroczyste lub całkowicie nieprzezroczyste przedmioty. Każdą taką warstwę folii można swobodnie przesuwać względem innych warstw lub edytować. Otwieranie obrazu w odpowiednim edytorze i utworzyć nową warstwę, użytkownik, który posiada nawet najbardziej powierzchowne pojęcie o pracy w jednym z redaktorów można łatwo wyciąć te części obrazu lub tekstu mają być ukryte. Zadaniem nowego tekstu lub grafiki nad oryginałem dla osoby, która ma pewne doświadczenie, jest kwestia technologii.

Opinia biegłego

Kolejny niezaprzeczalny fakt, że projekt "Audytor" jest nieuczciwy, a zaawansowani użytkownicy uważają za udział ten "biznes" systemu płatności elektronicznych. Jeśli chodzi o komentarze w czasie po lewej stronie na stronie internetowej Międzynarodowego systemu monitoringu adresy IP użytkowników zaawansowanych, nazwy i lokalizacje są znane, w zależności od ich fałszowania samej jak nazwa CEO.

„Pieniądze na e-pay - pieniądze do nikąd”

Około freelancerów wyrazić swój stosunek do systemu płatności, dzięki któremu pieniądze zarobione ze sprzedaży adresów IP mogą być wyświetlane na kartach płatniczych.
Negatywne odpowiedzi na tę "płatność" odnoszą się nie tylko do kampanii reklamowej "Inspektor-online".Recenzje niezależnych działaczy powiedzieć, że E-pay - ulubione spekulanci platformy, zmuszając naiwnych prostaków wierzyć w możliwość wysokich zarobków nawet w obszarach, które nie mają pojęcia. Na przykład działalność inwestycyjna, handel opcjami binarnymi i odsprzedaż różnych typów cyberprzestępczości.

Jak odróżnić oszustwa od poważnego projektu

Eksperci doradzają początkujących do sprawdzenia:
  • są w projekcie własny kanał na YouTube? Jeśli tak, zwróć uwagę, że właściciele projektu promują link do swojej witryny.
  • Ile jest stron? Oszuści co do zasady nie utrudniają tworzenia treści. Nawiasem mówiąc, według informacji zwrotnej „, inspektor online» składał się z jednej strony i jednej reklamy wideo.
  • Jednym z powodów, dla oburzenia fora tematyczne nie są skłonni ujawniać ich nazwisk, zwany poważny stan przypisany projektu usługę wideo Viber (spółkę notowaną na liście kontaktów „Vaybera” jako „zweryfikowany nadawcy”). Dla niektórych użytkowników, w zależności od ich opinii, ten rodzaj reklamy jest wystarczającym powodem do procesu, którego motto mogłoby okazać się wyrażenie: „Zakres” inspektor online »-« Rozwód «w pieniądze».
    Wśród oznak oszustwa jednogłośnie uznane za inną „specjalnego” projekt - login użytkownika lub hasło zapomniał, że wskazany podczas rejestracji nie będzie w stanie odzyskać dostęp do swojego własnego konta. Ale główne rozczarowanie polega na niedoświadczonych przedsiębiorców na froncie. Opinie użytkowników,zarejestrowane w projekcie za pośrednictwem jednego z łączy partnerskich, świadczą, że po pierwsze, ten sam użytkownik jest właścicielem dwóch projektów jednocześnie - witryny partnerskiej i usługi płatności online akceptującej płatność za IP.

    Odpowiedź na główne pytanie. "Inspektor-online" płaci, czy nie?

    Jeżeli pierwsza płatność nowicjusza ma charakter czysto symboliczny (100-120 rubli), stale wzrastają. Użytkownicy, którzy zgodzą się wypełnić w każdym miejscu wymaganej ilości, w sposób nieunikniony, jest finansowa „pułapka”: koszt najdroższych adresów IP, mimo twórców perswazji reklamy wideo jest daleko od kwoty, którą można zamówić w konkluzji. Teraz, użytkownik, który chce wypłacić swoje pieniądze, jest tylko jeden sposób - aby uzupełnić swoje konto, dopóki nie ma niezbędnego minimum, które może zostać przekazane na kartę bankową. A to jest 5000 rubli. Jednak wielu przedsiębiorców, którzy wzięli niezbędną kwotę, i nie mógł wziąć swoich pieniędzy.

    Powiązane publikacje